W jaki sposób lubisz odpoczywać, np. w trakcie weekendu? Mamy nadzieję, że intensywnie 🙂 – w końcu każdemu się należy!
Prawdopodobnie masz swoje sprawdzone sposoby… jest dobra książka, muzyka, a może leżenie na hamaku? My też to znamy, praktykujemy i zbieramy siły na kolejny dzień. Ale, ale… chcemy się z Tobą podzielić naszym najnowszym odkryciem. Stosujemy to konsekwentnie dopiero od kilku dni, ale już teraz widać różnicę w samopoczuciu, stąd powstał pomysł, żeby koniecznie dać Ci o tym znać!
O czym mową? Jest to Technika Progresywnego Relaksu Mięśni Edmunda Jacobsona, psychiatry, którą wykonujemy codziennie według poniższego opisu, Co należy zrobić?
- połóż się wygodnie w cichym pomieszczeniu, wyciągnij ramiona wzdłuż tułowia, możesz zamknąć oczy, głowę oprzyj na małej poduszce
- zegnij w łokciu na kilka sekund najpierw prawe, a potem lewe ramię, stopniowo napinając bicepsy. Następnie powoli je rozluźnij. Staraj się zauważyć różnicę w odczuciach, jakich doznajesz, gdy mięsień jest napięty i gdy się rozluźnia
- naciskaj najpierw prawą, a potem lewą ręką podłoże, na którym leżysz, tak, aby naprężać, a potem rozluźniać mięśnie tylnej części ramienia.
Obserwuj odczucia płynące z ciała. Staraj się szczególnie zapamiętać ten moment, w którym mięśnie są luźne - oddychaj spokojnie, zwracaj uwagę na to, jak reaguje Twoje ciało
- zegnij dłonie w nadgarstku grzbietem do góry (najpierw prawą, a potem lewą). Zwolnij napięcie. Teraz zegnij dłonie w nadgarstku grzbietem do dołu (najpierw prawą, a potem lewą).
Zwolnij napięcie, zegnij stopę (najpierw prawą, potem lewą) tak, aby naprężyć i rozluźnić najpierw mięśnie goleni, a potem łydki. Różnicuj napięcie i rozluźnienie każdego z tych mięśni - napręż i rozluźnij mięśnie przedniej części uda (najpierw prawego, a potem lewego wciągając powietrze głęboko do płuc, napnij mocno mięśnie brzucha, potem rozluźnij je zupełnie.
Zwracaj uwagę na odczucia płynące z ciała - zegnij głowę w prawo, zbliżając ją maksymalnie do ramienia. Ćwiczenie to powtórz, zginając głowę w lewo
- zmarszcz czoło najsilniej, jak potrafisz. Potem uśmiechnij się, zwalniając napięcie
zaciśnij mocno powieki i je rozluźnij - napinaj mięśnie oczu przez kierowanie spojrzenia raz mocno w lewo, raz w prawo
- zaciskaj szczęki tak, aby naprężyć mięśnie żuchwy, następnie je rozluźniaj
- 1: licz głośno do dziesięciu, zniżając głos. 2: licz do dziesięciu szeptem
- oddychaj głęboko i spokojnie.
A tu proszę, dzielimy się przepiękną, wyciszającą melodią: